Wypadki przy pracy. Liczba śmiertelnych wypadków przy pracy w Europie.

Wypadki przy pracy to problem, który dotyka zarówno pracowników, jak i pracodawców na całym świecie. W Polsce, jak i w innych krajach europejskich, bezpieczeństwo i zdrowie pracowników stanowią priorytetowy obszar, któremu poświęca się wiele uwagi i inwestycji. Statystyki dotyczące liczby wypadków przy pracy i osób poszkodowanych w Polsce i w Europie dostarczają ważnych danych, które pozwalają zrozumieć skalę problemu. Gdzie jest najwięcej wypadków przy pracy?

 

Warto wiedzieć:
  • W I półroczu 2025 roku w Polsce 30 655 osób zostało poszkodowanych w wyniku wypadku przy pracy, w tym 80 osób zmarło.
  • W całym 2024 roku w Polsce wg danych GUS w wypadkach przy pracy zostało poszkodowanych 67 tys. osób, zginęło aż 245 osób, a 454 zostały ciężko ranne.
  • To oznacza, że w Polsce wypadek przy pracy miał miejsce średnio co 15 minut.
  • Do 42% wypadków doszło w wyniku nieprawidłowego zachowania pracownika.
  • W Polsce najwięcej wypadków przy pracy odnotowuje się w przetwórstwie przemysłowym oraz przy naprawie pojazdów samochodowych.

Wypadki przy pracy w Polsce

Polska gospodarka, dynamiczna i oparta na silnym sektorze produkcyjnym, płaci nieustannie wysoką cenę za bezpieczeństwo pracy. Za każdą twardą statystyką kryje się dramat pracownika i jego rodziny, a także wymierne koszty dla przedsiębiorstwa i systemu ubezpieczeń. Średnia krajowa wypadkowość narzuca brutalny rytm: według danych GUS o wypadkach przy pracy, co około 15 minut w Polsce dochodzi do nowego wypadku przy pracy.

Oficjalny wskaźnik wypadkowości, mierzący liczbę poszkodowanych na 1000 pracujących, stanowi podstawowy barometr bezpieczeństwa. W 2024 roku wskaźnik ten wyniósł 4,8 poszkodowanych na 1000 pracowników. Choć statystyka ta wydaje się stabilizować w ostatnich latach, po lekkim wzroście w 2023 roku (4,9 na 1000 pracujących), ukrywa ona pod spodem niepokojące tendencje dotyczące wypadków najcięższych.

Ogólne liczby, które trzeba najpierw przyjąć do wiadomości: w 2024 roku zarejestrowano 67 000 poszkodowanych w wypadkach przy pracy, w tym 245 wypadków śmiertelnych. W przeliczeniu na liczbę pracujących wypadki występują z częstością 4,8 poszkodowanego na 1000 pracujących, a średnia liczba dni niezdolności do pracy na jednego poszkodowanego to około 36 dni. To oznacza — nie tylko jednorazowy uraz, ale często długotrwałe konsekwencje dla pracownika, firmy i systemu opieki zdrowotnej.

W pierwszym półroczu 2025 roku w Polsce wypadkom przy pracy uległo 30 655 osób, co oznacza, że na każde 1000 pracujących przypadały 2,2 osoby poszkodowane. Choć większość zdarzeń miała charakter lekki, to aż 219 osób odniosło ciężkie obrażenia, a 80 pracowników straciło życie. Skala wypadków pokazuje, że bezpieczeństwo w miejscu pracy wciąż pozostaje wyzwaniem – średnio na jednego poszkodowanego przypadło ok. 28 dni niezdolności do pracy

Wypadki przy pracy w Polsce na przestrzeni lat

Analizując dane historyczne, widoczna jest stabilizacja, a nawet lekka poprawa w zakresie ogólnej częstości wypadków. Po tym, jak wskaźnik wypadkowości wzrósł z 4,66 na 1000 pracujących w 2022 roku do 4,90 w 2023 roku, w 2024 roku odnotowano spadek do 4,80. W pierwszym półroczu 2025 roku wynosi on 2,2. Odzwierciedla to również ogólny spadek liczby poszkodowanych o około 2,4% (z 68 663 przypadków w 2023 roku do 67 000 w 2024 roku).

Taki spadek ogólnej liczby wypadków i wskaźnika częstości jest interpretowany jako pozytywny sygnał, sugerujący poprawę na poziomie zarządzania drobnymi urazami lub stabilizację liczby pracowników zatrudnionych w warunkach niższego ryzyka. Jednak ta umiarkowanie pozytywna zmiana maskuje dramatyczne pogorszenie sytuacji w kategoriach o najwyższych konsekwencjach.

Kategorie tragedii

Szczegółowa analiza statystyk za 2024 rok ujawnia niepokojące trendy dotyczące najcięższych zdarzeń:

  1. Wypadki śmiertelne: W 2024 roku w wyniku wypadków przy pracy śmierć poniosło 245 osób. Jest to alarmujący wzrost w stosunku do 168 zgonów zgłoszonych w 2023 roku.
  2. Wypadki ciężkie: Liczba wypadków ciężkich, skutkujących trwałą utratą zdrowia, również drastycznie wzrosła, sięgając 454 w 2024 roku, w porównaniu do 322 w 2023 roku.
Wykres przedstawia wypadki śmiertelne przy pracy w Polsce na przestrzeni lat (dane GUS)
Wykres 1. Liczba ofiar śmiertelnych wypadków przy pracy w Polsce na przestrzeni lat
Źródło: opracowanie ciekawestatystyki.pl na podstawie danych GUS

Zjawisko to jest sprzeczne z podstawową logiką prewencji. Jeżeli działania z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy są skuteczne, powinny w pierwszej kolejności eliminować zdarzenia o największych konsekwencjach. Gwałtowny wzrost liczby ofiar śmiertelnych (wzrost o 46%) i trwale poszkodowanych (wzrost o 41%) w ciągu zaledwie jednego roku, pomimo lekkiego spadku ogólnej częstości, oznacza, że polski system bezpieczeństwa zawodzi w zarządzaniu tak zwanymi barierami krytycznymi. Bariery te, obejmujące techniczne zabezpieczenia maszyn, procedury blokowania źródeł energii oraz ścisłą kontrolę nad pracami o podwyższonym ryzyku, są kluczowe w zapobieganiu katastrofom.

Wzrost śmiertelności jest zatem sygnałem systemowego błędu. Oznacza to, że inwestycje w BHP nie skupiają się na fundamentalnej ochronie życia, lecz być może na aspektach administracyjnych i dokumentacyjnych. Konieczne jest przesunięcie ciężaru prewencji na faktyczne zabezpieczenie techniczne i procedury w obszarach wysokiego ryzyka.

Gdzie w Polsce najczęściej dochodzi do wypadków przy pracy?

Polska mapa wypadkowości w pracy nie jest jednolita, a ryzyko pracy w dużym stopniu zależy od lokalnej struktury gospodarczej. Krajowy wskaźnik 4,80 jest wypadkową „dwóch prędkości” bezpieczeństwa.

Liczba poszkodowanych osób w wypadkach przy pracy w Polsce na 1000 pracujących (dane GUS) przedstawiona na infografice za pomocą mapy
Grafika 1. Liczba poszkodowanych osób w wypadkach przy pracy w Polsce na 1000 pracujących
Źródło: opracowanie ciekawestatystyki.pl na podstawie danych GUS

Regiony o najwyższym ryzyku to województwa przemysłowe:

  • Śląskie (6,53 na 1000 pracujących).
  • Opolskie (6,17 na 1000 pracujących).
  • Zachodniopomorskie (5,88 na 1000 pracujących).

Wysokie wskaźniki w tych regionach są bezpośrednio związane z dominacją przemysłu, w tym górnictwa i przetwórstwa przemysłowego, gdzie praca odbywa się w warunkach zwiększonego ryzyka.

W kontraście, regiony o największym udziale sektora usług i administracji stanowią relatywne oazy bezpieczeństwa. Najniższe wskaźniki wypadkowości w pracy odnotowano w województwach:

  • Mazowieckim (3,22 na 1000).
  • Małopolskim (3,62 na 1000).

Regiony te mają wskaźniki wypadkowości niemal dwukrotnie niższe niż Śląsk. Ten regionalny kontrast podkreśla, że kluczowe dla poprawy statystyk krajowych jest skoncentrowanie wysiłków prewencyjnych na sektorach i regionach o najwyższym narażeniu.

Sektory z największą liczbą wypadków przy pracy

Sektory, które notują najwyższą liczbę wypadków, są jednocześnie tymi, które generują najwyższe ryzyko śmierci lub trwałego uszczerbku na zdrowiu. Najbardziej narażonym sektorem, jeśli chodzi o liczbę najcięższych wypadków (w tym śmiertelnych), jest przetwórstwo przemysłowe oraz budownictwo.

Ryzyko sektorowe wynika z faktu, że w tych dziedzinach pracy wykorzystuje się maszyny, substancje niebezpieczne i energię wysokiego ryzyka (ruch, ciśnienie, temperatura, wysokość). Bezpośrednie statystyki potwierdzają, że to właśnie w przemyśle dochodzi najczęściej do zdarzeń skutkujących utratą życia lub zdrowia, co jest przyczyną alarmującego wzrostu liczby zgonów do 245 w 2024 roku.

Wypadki w pracy zdalnej

Wprowadzenie i upowszechnienie pracy zdalnej stworzyło nową kategorię statystyczną ryzyka. W 2024 roku odnotowano 300 poszkodowanych w związku z wykonywaniem pracy poza biurem. Ta liczba wskazuje na nowe wyzwania regulacyjne. Praca zdalna zaciera granice między życiem prywatnym a zawodowym, co komplikuje klasyfikację wypadku i wymaga nowych standardów oceny ryzyka oraz szkolenia pracowników w zakresie organizacji własnego, domowego miejsca pracy.

Najczęstsze przyczyny wypadków przy pracy

W polskiej statystyce wypadków przy pracy dominuje jeden filar przyczyn: nieprawidłowe zachowanie się pracownika. W 2024 roku ten czynnik był odpowiedzialny za 42% wszystkich przyczyn wypadków. Jest to niewielki wzrost w porównaniu do 41,1% odnotowanego w 2023 roku.

Choć pracownik może być bezpośrednim katalizatorem zdarzenia, obwinianie go za blisko połowę wszystkich wypadków może ukrywać głębokie wady systemowe w zarządzaniu bezpieczeństwem. W dojrzałej kulturze bezpieczeństwa, błąd ludzki nie jest traktowany jako pierwotna przyczyna, lecz jako konsekwencja wadliwego systemu – na przykład presji czasu, słabej organizacji pracy, niewystarczającego oznakowania, czy wadliwego projektu stanowiska.

Najczęściej dominującym typem zdarzenia, które prowadzi do urazu, było uderzenie w nieruchomy obiekt (blisko 30% wszystkich wypadków). Dominacja tego typu urazów jest silnym dowodem na to, że problem często leży w kiepskiej ergonomii, braku porządku w miejscu pracy oraz wadliwym planowaniu przestrzeni. Dlatego skuteczne działania prewencyjne powinny skupiać się na inżynierii bezpieczeństwa i organizacji pracy, aby uniemożliwić lub znacząco ograniczyć możliwość wystąpienia błędu ludzkiego, zamiast jedynie na karaniu za „nieprawidłowe zachowanie”.

Wypadki przy pracy w Europie

Wypadki przy pracy to wciąż poważny problem w Polsce i Europie. Chociaż statystyki z roku na rok ulegają poprawie, wciąż wiele osób ulega wypadkom, a nawet traci życie w wyniku wykonywania swoich obowiązków zawodowych.

Wypadki przy pracy są poważnym zagrożeniem dla pracowników na całym świecie. W Europie, gdzie istnieją rygorystyczne przepisy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy, liczba wypadków wciąż pozostaje dużym wyzwaniem. Dane dotyczące wypadków przy pracy w Polsce i innych krajach europejskich rzucają światło na skalę problemu oraz potrzebę dalszych działań w celu poprawy bezpieczeństwa pracowników.

Analiza wypadkowości na tle Europy wymaga ostrożności metodologicznej. Dane zbierane przez polski Główny Urząd Statystyczny (GUS) są zazwyczaj bardziej inkluzywne i rejestrują szersze spektrum zdarzeń – w 2024 roku mowa była o 67 tysiącach poszkodowanych ogółem.

Natomiast system Europejskich Statystyk Wypadków przy Pracy (ESAW), prowadzony przez Eurostat, koncentruje się wyłącznie na wypadkach „poważnych”. Zgodnie z definicją unijną, za „wypadek niefatalny” uznaje się zdarzenie, które skutkuje co najmniej 4 pełnymi dniami nieobecności w pracy.

Liczba poszkodowanych w wypadkach przy pracy

Według dostępnych danych zebranych przez Eurostat, Polska znajduje się w górnej części zestawienia pod względem ogólnej liczby poszkodowanych w wypadkach przy pracy w 2023 roku (ujęte są jedynie osoby, których nieobecność w pracy po wypadku wynosiła ponad 3 dni), z liczbą osób wynoszącą 65 475. Liderem są Niemcy, gdzie poszkodowanych w wypadkach przy pracy zostało 788 979 pracowników, następnie Francja (615 372) i Hiszpania (481 377).

Wykres pokazuje wypadki przy pracy w Europie - liczba poszkodowanych (dane Eurostat)
Wykres 2. Liczba osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy w krajach Europy (tylko osoby, których absencja po wypadku w pracy wyniosła powyżej 3 dni)
Źródło: opracowanie ciekawestatystyki.pl na podstawie danych Eurostat

Najniższą liczbę poszkodowanych w wypadkach przy pracy w Europie odnotowano na Cyprze, zaledwie 1 328 osób. Podobne niskie liczby poszkodowanych przy pracy można zaobserwować w krajach takich jak Malta (1 470), Islandia (1 489) czy Łotwa (2 245).

Z drugiej strony, kraje o większych liczbach wypadków przy pracy, takie jak Niemcy, Francja, Hiszpania czy Włochy, stoją przed wyzwaniem poprawy warunków pracy i zminimalizowania ryzyka. Te kraje mają rozwinięte gospodarki oraz różnorodne sektory przemysłowe, co wpływa na zwiększoną liczbę wypadków przy pracy. Liczba wypadków przy pracy jest w pewnym stopniu związana z ogólnym poziomem aktywności gospodarczej kraju i ogólną liczbą osób zatrudnionych w jego gospodarce.

Warto podkreślić, że dostępne dane nie ukazują pełnego obrazu sytuacji, a jedynie ilość zgłoszonych przypadków. Uważam, że liczba wypadków przy pracy może być znacznie większa ze względu na braki w raportowaniu oraz nieświadomość pracowników na temat swoich praw i obowiązków.

Wypadki śmiertelne przy pracy w Polsce i Europie

Pomimo postępów w dziedzinie zarządzania ryzykiem i przepisów dotyczących bezpieczeństwa pracy, liczba śmiertelnych wypadków przy pracy nadal stanowi palący problem w wielu krajach europejskich. Analiza dostępnych danych Eurostat ilustruje skalę wyzwania, z którym społeczeństwa i władze muszą się zmierzyć.

Zdecydowanie najwięcej śmiertelnych wypadków przy pracy w 2023 roku miało miejsce we Francji (811).

Polska również i w zestawieniu liczby śmiertelnych wypadków przy pracy znajduje się w jego górnej części. W Polsce w wyniku wypadku przy pracy w 2023 roku zginęło 168 osób.

Ofiary śmiertelne wypadków przy pracy w Europie (dane Eurostat) zaprezentowane na wykresie
Wykres 3. Liczba ofiar śmiertelnych wypadków przy pracy w Europie
Źródło: opracowanie ciekawestatystyki.pl na podstawie danych Eurostat

 

Porównanie wskaźników wypadków śmiertelnych na 100 000 zatrudnionych daje najczystszy obraz pozycji Polski w Europie. Unijna średnia incydencji wypadków śmiertelnych w 2023 roku wyniosła 1,63 zgonów na 100 000 zatrudnionych.

Polska historycznie plasuje się w środku stawki lub nieznacznie poniżej średniej unijnej. W 2023 roku polski wskaźnik wynosił 1,18 zgonów w wyniku wypadku przy pracy na 100 000 osób zatrudnionych. W porównaniu z krajami o bardzo wysokim ryzyku fatalnym, takimi jak Francja, Łotwa czy Bułgaria, gdzie wskaźniki przekraczają 3 zgony na 100 000 pracowników, Polska radzi sobie relatywnie lepiej.

Jednak dystans do europejskich liderów bezpieczeństwa, takich jak Niemcy czy Holandia, które notują wskaźniki poniżej 1 wypadku śmiertelnego na 100 000 zatrudnionych, pozostaje znaczący. Struktura polskiej gospodarki, z dużym udziałem przemysłu ciężkiego i przetwórstwa, sprawia, że osiągnięcie tych samych standardów jest trudniejsze.

Polska przewaga nad średnią europejską jest obecnie zagrożona przez gwałtowny wzrost liczby zgonów w 2024 roku do 245, co sugeruje wzrost wskaźnika śmiertelności. Bez głębokiej modernizacji, automatyzacji i wymiany maszyn w polskim przemyśle ciężkim, ta różnica do europejskich liderów pozostanie trwała.

Liczba ofiar śmiertelnych wypadków przy pracy na 100 000 zatrudnionych w 2023 roku:

Francja 3,60
Bułgaria 3,51
Cypr 3,24
Łotwa 3,21
Austria 3,00
Luksemburg 2,71
Portugalia 2,69
Chorwacja 2,58
Rumunia 2,57
Litwa 2,34
Słowenia 2,23
Włochy 2,01
Hiszpania 1,71
Malta 1,65
Czechy 1,64
Unia Europejska 1,63
Estonia 1,61
Węgry 1,47
Irlandia 1,44
Polska 1,18
Szwajcaria 1,13
Norwegia 1,12
Belgia 1,10
Słowacja 1,04
Finlandia 1,04
Szwecja 1,04
Dania 1,03
Grecja 0,91
Niemcy 0,71
Islandia 0,45
Holandia 0,38

 

⚠️ Podsumowanie – co wynika z tych liczb?

Wypadki przy pracy to problem, który dotyka zarówno pracowników, jak i pracodawców. Statystyki z Polski pokazują, że mimo stabilizacji ogólnej liczby zdarzeń, dramatycznie rośnie liczba wypadków ciężkich i śmiertelnych. Najbardziej zagrożone są regiony przemysłowe i branże wysokiego ryzyka, co podkreśla potrzebę skuteczniejszej prewencji i inwestycji w bezpieczeństwo pracy.

Aby poprawić sytuację, niezbędne są dalsze wysiłki na kilku frontach. Przede wszystkim, konieczne jest skuteczne egzekwowanie przepisów dotyczących bezpieczeństwa pracy. Edukacja pracowników na temat zagrożeń związanych z pracą oraz sposobów unikania wypadków jest równie istotna. Pracodawcy powinni inwestować w szkolenia, odpowiednie wyposażenie i technologie, które pomogą minimalizować ryzyko.

Wypadki przy pracy to problem o wymiarze społecznym i ekonomicznym. Każdy wypadek ma wpływ na zdrowie i życie pracownika, a także na funkcjonowanie przedsiębiorstw oraz gospodarki jako całości. Dlatego kluczowe jest podejmowanie działań na wszystkich poziomach – od jednostkowej edukacji po rządowe strategie bezpieczeństwa pracy. Tylko poprzez skoncentrowane wysiłki można osiągnąć spadek liczby wypadków przy pracy zarówno w Polsce, jak i w całej Europie.

❓ FAQ — najczęściej zadawane pytania o wypadki przy pracy

1. Ile osób uległo wypadkom przy pracy w Polsce?
W 2024 roku poszkodowanych było 67 000 osób, w tym 245 zmarło, a 454 odniosły ciężkie obrażenia. W I półroczu 2025 roku wypadkom uległo 30 655 osób, w tym 80 zgonów.

2. Co oznacza wskaźnik wypadkowości?
To liczba poszkodowanych na 1000 pracujących. W 2024 roku wskaźnik w Polsce wyniósł 4,80, a w I półroczu 2025 roku 2,2.

3. W których regionach Polski jest najwięcej wypadków?
Najwyższe wskaźniki odnotowano w województwach przemysłowych: Śląskim (6,53), Opolskim (6,17) i Zachodniopomorskim (5,88). Najbezpieczniejsze są Mazowieckie (3,22) i Małopolskie (3,62).

4. W jakich branżach dochodzi do najwięcej wypadków?
Najbardziej ryzykowne sektory to przetwórstwo przemysłowe, budownictwo oraz naprawa pojazdów – tam zdarzenia często skutkują ciężkimi urazami lub śmiercią.

5. Jakie są najczęstsze przyczyny wypadków?
42% wypadków wynika z nieprawidłowego zachowania pracownika. Najczęściej dochodzi do uderzeń w nieruchomy obiekt, co wskazuje na problemy z ergonomią, organizacją pracy i oznakowaniem stanowisk.

6. Jak Polska wypada na tle Europy?
Wskaźnik śmiertelnych wypadków wyniósł w 2023 roku 1,18 na 100 000 zatrudnionych (średnia UE: 1,63). Polska plasuje się w środku lub nieco poniżej średniej, jednak gwałtowny wzrost ofiar w 2024 roku zagraża tej pozycji.

7. Czy liczba wypadków w Polsce spada?
Ogólny wskaźnik wypadkowości lekko spada, ale liczba wypadków ciężkich i śmiertelnych rośnie, co wymaga skupienia się na realnym zabezpieczeniu pracowników w obszarach wysokiego ryzyka.

8. Co można zrobić, aby zmniejszyć liczbę wypadków?
Kluczowe są: skuteczna prewencja, inwestycje w sprzęt i technologie bezpieczeństwa, szkolenia pracowników oraz poprawa organizacji pracy w branżach wysokiego ryzyka.

 

Co o tym myślisz?

Zostaw reakcję i komentarz.

Loading spinner

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *